niedziela, 7 lipca 2013

Quiche lorraine z łososiem wędzonym pod szpinakiem z kurkami

Od dawna już chciałam zrobic cos dobrego i zdrowego ze szpinakiem- bardzo dobrym źródłem żelaza. Cóż by to mogło byc innego jak nie kisz? A że pogoda jest jaka jest- czasem słońce czasem deszcz, to i dla kurek znalazło się miejsce w moim przepisie (jest ich teraz wysyp!!). Łosoś, którego kocham nad życie, również doskonale się w tym towarzystwie odnalazł :)

Ciasto/ spód:
- 150 g mąki orkiszowej razowej
- 100g mąki pszennej
- 1 jajko
- 100-120 g masla (wystarczylo 100g)
- pół łyżeczki cukru
- płaska łyżeczka soli
- 1-2 łyzki wody (dodajemy na samym końcu jeśli z powyższych składników ciasto nie będzie się lepiło)

Nadzienie:
- 200-300g płatów łososia wędzonego (takie cienkie plastry na kanapki)
- paczka szpinaku- u mnie wyszło 300g szpinaku rozdrobnionego
- małe opakowanie kurek
- 5 małych oscypków lub innych serów wędzonych tego typu
- 1 cebula
- kilka ząbków czosnku lub czosnek granulowany
- 200ml kwaśnej śmietany 18%
- 2 jajka
- sól, pieprz do smaku

Składniki na ciasto zagniatamy. Jeśli ciasto nie klei się dodajemy troche wody i zagniatamy- powinno utworzyc ładna zbita i jednolitą bryłę. Dzielimy na dwie rowne części: jedną wylepiamy dno tortownicy (moja tortownica wielkości 23cm średnicy) drugą boki tortownicy. Formę z ciasta wykladamy delikatnie papierem do pieczenia i wysypujemy np. fasolą gruby Jaś i zapiekamy przez 15-20 minut w temp 180-200stC. Po tym czasie wyciagamy papier z fasolą i przetrzymujemy jeszcze chwilkę w piekarniku by wilgoć nagromadzona pod papierem odparowała. Tortownice wykladamy i przygotowujemy nadzienie.



Na patelnię wylewamy odrobine oleju (polecam olej ryżowy) , wrzucamy drobno pokrojoną cebulę i przyrumieniamy ją trochę. Kurki przekładamy do duzej miski, zalewamy zimną i osoloną wodą i dobrze je wypłukujemy. Wieksze  kurki należy pokroic. Całość dobrze otrząsamy z wody , wrzucamy na patelnię i podsmazamy razem z cebulą. W tym czasie nasze kurki się skurczą i puszczą wodę, cześć wody odparowujemy z nich poprzez podsmażanie, resztę można wylac. Do patelni dodajemy szpinak (ja użyłam szpinaku mrożonego, rozdrobnionego). Całość mieszamy i podsmażamy kilka minut. Nadmiar wody zlewamy z patelni. Masę szpinakowo kurkową dosmaczamy solą, pieprzem i czosnkiem- staramy się ja doprawić trochę bardziej niż jest to konieczne. Patelnie sciągamy z ognia. W misce mieszamy 2 jajka ze smietana. Na tarce na grubych oczkach trzemy ser. 3/4 sera dodajemy do jajek i smietany, ¼ sera zostawiamy na pozniej. Do ostudzonej masy szpinakowo kurkowej dodajemy mase jajeczno smietanowa oraz wiórki sera, całość dokladnie mieszamy. Na dznie upieczonego spodu, wykladamy plastry łososia starając się by przykryły całe dno. Na łososia wykładamy nastepnie naszą szpinakowo-kurkową mase.  Całość wygładzamy a wierzch posypujemy pozostałym serem. Formę zapiekamy w temperaturze 180stC w czasie 40 minut (ser powinien lekko zbrazowiec). Po tym czasie piekarnik wylaczamy i lekko uchylamy. Przepyszne na cieplo i na zimno. Smacznego!