Od dawna już chciałam zrobic cos dobrego i zdrowego ze szpinakiem- bardzo
dobrym źródłem żelaza. Cóż by to mogło byc innego jak nie kisz? A że pogoda jest jaka jest- czasem słońce czasem deszcz, to i dla kurek znalazło się miejsce w moim przepisie (jest ich teraz wysyp!!). Łosoś, którego kocham nad życie, również doskonale się w tym towarzystwie odnalazł :)
Ciasto/ spód:
- 150 g mąki orkiszowej razowej
- 100g mąki pszennej
- 1 jajko
- 100-120 g masla (wystarczylo 100g)
- pół łyżeczki cukru
- płaska łyżeczka soli
- 1-2 łyzki wody (dodajemy na samym końcu jeśli z powyższych
składników ciasto nie będzie się lepiło)
Nadzienie:
- 200-300g płatów łososia wędzonego (takie cienkie plastry
na kanapki)
- paczka szpinaku- u mnie wyszło 300g szpinaku
rozdrobnionego
- małe opakowanie kurek
- 5 małych oscypków lub innych serów wędzonych tego typu
- 1 cebula
- kilka ząbków czosnku lub czosnek granulowany
- 200ml kwaśnej śmietany 18%
- 2 jajka
- sól, pieprz do smaku
Składniki na ciasto zagniatamy. Jeśli ciasto nie klei się dodajemy
troche wody i zagniatamy- powinno utworzyc ładna zbita i jednolitą bryłę. Dzielimy
na dwie rowne części: jedną wylepiamy dno tortownicy (moja tortownica wielkości
23cm średnicy) drugą boki tortownicy. Formę z ciasta wykladamy delikatnie
papierem do pieczenia i wysypujemy np. fasolą gruby Jaś i zapiekamy przez 15-20
minut w temp 180-200stC. Po tym czasie wyciagamy papier z fasolą i
przetrzymujemy jeszcze chwilkę w piekarniku by wilgoć nagromadzona pod papierem
odparowała. Tortownice wykladamy i przygotowujemy nadzienie.
Na patelnię wylewamy odrobine oleju (polecam olej ryżowy) , wrzucamy
drobno pokrojoną cebulę i przyrumieniamy ją trochę. Kurki przekładamy do duzej
miski, zalewamy zimną i osoloną wodą i dobrze je wypłukujemy. Wieksze kurki należy pokroic. Całość dobrze otrząsamy
z wody , wrzucamy na patelnię i podsmazamy razem z cebulą. W tym czasie nasze
kurki się skurczą i puszczą wodę, cześć wody odparowujemy z nich poprzez
podsmażanie, resztę można wylac. Do patelni dodajemy szpinak (ja użyłam
szpinaku mrożonego, rozdrobnionego). Całość mieszamy i podsmażamy kilka minut.
Nadmiar wody zlewamy z patelni. Masę szpinakowo kurkową dosmaczamy solą,
pieprzem i czosnkiem- staramy się ja doprawić trochę bardziej niż jest to
konieczne. Patelnie sciągamy z ognia. W misce mieszamy 2 jajka ze smietana. Na
tarce na grubych oczkach trzemy ser. 3/4 sera dodajemy do jajek i smietany, ¼ sera
zostawiamy na pozniej. Do ostudzonej masy szpinakowo kurkowej dodajemy mase
jajeczno smietanowa oraz wiórki sera, całość dokladnie mieszamy. Na dznie
upieczonego spodu, wykladamy plastry łososia starając się by przykryły całe
dno. Na łososia wykładamy nastepnie naszą szpinakowo-kurkową mase. Całość wygładzamy a wierzch posypujemy
pozostałym serem. Formę zapiekamy w temperaturze 180stC w czasie 40 minut (ser
powinien lekko zbrazowiec). Po tym czasie piekarnik wylaczamy i lekko uchylamy.
Przepyszne na cieplo i na zimno. Smacznego!